Welcome to the Ebury® Blog
Expert market insight and updates to help you navigate the ever changing global currency markets.
Wyjątkowe Śniadanie Biznesowe na Stadionie Lecha Poznań!
Ebury Zaprasza na Wyjątkowe Śniadanie Biznesowe na Stadionie Lecha Poznań! "Gospodarka, rynek finansowy i ryzyko kursowe w cieniu decyzji Trumpa."Z ogromną radością zapraszamy naszych klientów i partnerów na kluczowe wydarzenie, które organizujemy już za tydzień w prestiżowej Loży Prezydenckiej Stadionu Lecha Poznań!

Administracja Trumpa już zasugerowała, że kolejne restrykcje handlowe dotkną UE. Wstępne doniesienia sugerują, że mogą to być ogólne cła wynoszące 10%. EUR/USD pozostaje pod presją, EUR/PLN wciąż spada. Ostatnia odporność złotego jest imponująca i można ją przypisać po części jastrzębiości Narodowego Banku Polskiego.
Dolar umacniał się przez niemal cały tydzień, kiedy wszystko wskazywało, że nieuchronnie nadchodzi nałożenie ceł przez administrację Trumpa. Sobotni dekret jedynie wzmocnił ruch na amerykańskiej walucie – w godzinach porannych zyskała względem euro ponad 1%. Równolegle zakończył się rajd złotego.
Pierwsze działania Trumpa wydają się skupione na innych obszarach niż polityka celna, w związku z czym rynki mają nadzieję, że nie dojdzie do materializacji ich największych obaw. Względem dolara istotnie umocniły się niemal wszystkie najważniejsze z naszej perspektywy waluty, w tym złoty.
Rynki finansowe odetchnęły z ulgą po publikacji lepszych niż oczekiwano danych o grudniowej inflacji w USA. Mocny spadek rentowności obligacji dał przestrzeń do osłabienia dolara i pozytywną reakcję aktywów ryzykownych – w tym złotego. Na rynku nie widać jednak znaczących ruchów, inwestorzy czekają z podjęciem decyzji na szczegóły dotyczące polityki celnej Donalda Trumpa.
Ścieżka najmniejszego oporu dla dolara wiedzie wciąż w górę. Wspierają go silne odczyty gospodarcze i rynkowe wątpliwości dotyczące skali i harmonogramu przyszłych cięć stóp procentowych Rezerwy Federalnej. Polski złoty nie uciekł od globalnych trendów i stracił 1% wobec amerykańskiej waluty.
Niewielkie zaskoczenie w górę odczytem wrześniowej inflacji w USA wsparło dolara, któremu sprzyjała także ogólna niechęć inwestorów względem ryzyka. W tych niełatwych warunkach zaskakująco dobrze radził sobie złoty. Po sięgnięciu poziomu 4,32 para EUR/PLN spadła i obecnie jest poniżej psychologicznej granicy 4,30.
Dla złotego – podobnie jak i innych walut regionu – był to słaby tydzień. Rosnące napięcia na Bliskim Wschodzie zwróciły inwestorów w stronę dolara amerykańskiego. Przy jednoczesnym ograniczeniu obaw dotyczących spowolnienia gospodarczego w USA pozwoliło to na pokaźne umocnienie amerykańskiej waluty.
W ubiegłym tygodniu rynki z radością przyjęły informacje, że chiński rząd uruchamia nowy pakiet wsparcia, by powstrzymać załamanie na rynku nieruchomości oraz wspomagać inwestycje i konsumpcję.